Obserwacja nie będzie łatwa, ale takie zjawisko zdarza się po raz ostatni w naszym pokoleniu dlatego przegapić tego nie można - przekonuje Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik. Następne przejście Wenus przed tarczą słońca dopiero w 2117 roku. Wenus jest 30 razy mniejsza niż Ziemia i dlatego będzie można zobaczyć jedynie przesuwająca się plamkę, ale warto - dodaje Karol Wójcicki. - Centrum Nauki Kopernik zaprasza miłośników astronomii na całonocną obserwację, będzie wiele atrakcji - zapewnia Karol Wójcicki. Początek imprezy o godzinie 21.00 - na scenie pojawi się kielecki Teatr Tańca ze spektaklem "Tranzyt Wenus". Pomiędzy godz. 22.00 a północą komentatorzy ze świata astronomii będą opowiadali o tym zjawisku, połączą się z ekspertami w Australii, potem odbędzie się maraton filmów, a od godziny 4.17 do 6.54 obserwacja tranzytu Wenus. Jeżeli ktoś nie będzie mógł przyjechać do Centrum Nauki Kopernik, może samodzielnie prowadzić obserwację - wystarczy na niebie odnaleźć słońce. Należy zachować jednak środki ostrożności - podobnie jak przy zaćmieniu słońca - i do obserwacji używać mocno przyciemnionych szkieł lub okularów ze specjalną folią. Obserwacja słońca bez ochrony oka może bowiem doprowadzić do uszkodzenia wzroku.