Jak poinformował rzecznik płockiej policji Mariusz Gierula, obecnie trasa jest już przejezdna w obu kierunkach. Do wypadku doszło w dzielnicy Góry na peryferiach Płocka, gdy kierowany przez 42-letniego mężczyznę samochód osobowy honda prawdopodobnie podczas wyprzedzania innego pojazdu wpadł w poślizg, a następnie wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu zginęła pasażerka auta, 10-letnia dziewczynka. Jej ojciec został przetransportowany śmigłowcem do płockiego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Według wstępnej opinii lekarzy, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wypadek wydarzył się na prostym odcinku drogi, gdy mężczyzna odwoził córkę do szkoły. Policja prowadzi czynności, które mają ustalić dokładny przebieg zdarzenia.