"Wczoraj około 22 doszło do pożaru pustostanu, akcja gaśnicza nie trwała długo. Na miejscu były trzy zastępy - poinformował TVN Warszawa Karol Kierzkowski rzecznik prasowy mazowieckiej straży pożarnej. Strażacy przybyli na miejsce, po tym jak wezwała ich przypadkowa osoba. W pomieszczeniu przebywało pięć osób, które po pojawieniu się ognia próbowały gasić siebie nawzajem. Z relacji strażaków wynika, że jedna z ewakuowanych osób miała liczne poparzenia. Trafiła do szpitala, jednak w wyniku obrażeń zmarła. Na razie nie wiadomo, jaka była bezpośrednia przyczyna pożaru. Budynek, który się palił nie był w dobrym stanie technicznym i nie należał do osób, które się tam znajdowały - poinformował Jarosław Sawicki z komendy policji w Piasecznie.