Rafał Sułecki z zespołu prasowego Komendy Mazowieckiej Policji w Radomiu powiedział, że mężczyzna powiesił się w lesie, około 10 kilometrów od zaparkowanego samochodu. Rodzina zgłosiła zaginięcie mężczyzny w piątek. Wyszedł rano z domu z zamiarem pójścia na targ. Jego samochód został znaleziony na parkingu w okolicy Elektrowni "Kozienice". W akcji poszukiwawczej wzięło udział około 100 policjantów oraz strażacy i leśnicy. Użyto także helikoptera z Komendy Głównej Policji.