Niedzielna tragedia zbiegła się z obchodami piątych urodzin Centrum "Arkadia" - informuje "Życie Warszawy". Z racji tych uroczystości obiekt był otwarty do godziny pierwszej w nocy. Na chwilę przed jego zamknięciem 21-letnia kobieta stanęła na jednym z krzesełek na ostatnim piętrze, gdzie mieści się kino, a następnie skoczyła w dół. Niestety, kobiety nie zdołano uratować. Mimo że desperacki krok 21-latki wychwyciły kamery monitoringu, na pomoc było już za późno. Podjęta przez przybyłych na miejsce wypadku lekarzy reanimacja nie odniosła żadnego skutku. Dlaczego 21-latka targnęła się na życie nadal nie wiadomo. Być może więcej światła na okoliczności tragedii rzucą zaplanowane na poniedziałek przesłuchania rodziny tragicznie zmarłej kobiety. Samobójstwo - rozwiązanie czy ucieczka? Podyskutuj