Jak przekazał szef ZDM, ślady hamowania widać na odcinku 30 metrów. BMW było mocno zmodyfikowane - według ZDM nie powinno być dopuszczone do ruchu. Co wydarzyło się na Bielanach? Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę na stołecznych Bielanach po godzinie 14. Na ulicy Sokratesa na wysokości posesji nr 5 samochód marki bmw uderzył w pieszych z ogromną siłą, a 33-letni mężczyzna w ostatniej chwili pchnął wózek z dzieckiem oraz żonę w stronę chodnika, ratując im życie. Mężczyzna zmarł mimo podjętej reanimacji. Dziecko przebywa w szpitalu. Jeszcze dziś prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu, który w poniedziałek odrzucił wniosek o tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące sprawcy wypadku.