W rozmowie z NW Paulina zapewniła, że nie jest rozczarowana i wkrótce zamierza poprowadzić w Wyszkowie warsztaty taneczne. Paulina odpadła razem z Jakubem Mędrzyckim, z którym zatańczyli hip - hop. Może widzom ten układ się nie spodobał, ale choreograf Anthony Kay, z którym para pracowała po prostu się popłakał. - Mam nadzieję, że po programie ludzie będą dostrzegali we mnie prawdziwą tancerkę, która kocha to, co robi - powiedziała po ogłoszeniu nieko-rzystnych wyników głosowania Paulina. - Nie ma tak, że odpada się niesprawiedliwie. Decydują widzowie i tyle - przekonywała następnego dnia w porannym programie "Dzień Dobry TVN". Komplementów jej i Jakubowi nie szczędził obecny w studio Michał Piróg. - Nastolatki i ludzie nierozsądni decydują o tym, co się dzieje. Nie wybieramy chłopaka czy dziewczyny swoich marzeń, tylko ludzi utalentowanych - apelował do publiczności. - Do Pauliny miałem zastrzeżenia na początku programu, ale z brzydkiego kaczątka przerodziła się w pięknego łabędzia. Oni sobie absolutnie poradzą. Udowodnili, że mają talent. Program jest epizodem, częścią cyklu. W rozmowie z NW Paulina zapewniła, że nie jest rozczarowana, co nawet trochę ją dziwi. - I tak w programie byłam bardzo długo - cieszy się. - W moim życiu rozpoczyna się nowy, bardzo ciekawy etap. Mam rok na przemyślenia, zrozumienie, czego tak naprawdę chcę. Po matu-rze pójście na studia jest czymś naturalnym. A teraz moje życie wywróciło się do góry nogami. - Zupełnie obcy ludzie podchodzą do mnie na ulicy i mówią, że przykro im, że odpadłam, że wysyłali na mnie SMS-y. Nie ukrywam, że jest to bardzo miłe - dodaje. Paulina dostała się na studia, ale na rozpoczęcie nauki w tym roku akademickim jest już za późno. Zamierza więc znaleźć pracę, najchętniej w teatrze czy w zespole modern, gdzie mogłaby dalej rozwijać swoje umiejętności. W planach ma również prowadzenie warsztatów tanecznych. Na pewno będą odbywały się m.in. w Wyszkowie. Popularność zdobyta dzięki programowi, a także pogodne usposobienie Pauliny z pewnością zapewnią jej i w tym sukces. SB Podczas ostatniego dla Pauliny odcinka "You can dance" na widowni ponownie znalazła się klasa humanistyczna III b Gimnazjum nr 1. Jak zawsze mocno jej kibicowała, ale, niestety, okazało się, że już na ostatnim dla niej programie. Gimnazjaliści przywieźli dla Pauliny tort, który upiekły Asia i Klaudia. Na pewno skutecznie osłodził Pauliniej chwilę odejścia z programu. Tort wręczyli najwięksi fani Pauliny - Patrick i Bartek. Zawiązana wcześniej nić sympatii między klasą III b a Pauliną zaowocuje najprawdopodobniej jej przyjazdem do Wyszkowa.