Od połowy marca komenda przy ul. Wilczej otrzymywała zgłoszenia dotyczące brutalnych napadów na kobiety w podeszłym wieku. Z analizy tych informacji wynikało, że mężczyzna atakuje starsze kobiety w ten sam sposób. Policjanci ustalili, że sprawca szedł za swoją ofiarą do miejsca jej zamieszkania i na klatce schodowej lub w windzie atakował, uderzając kamieniem w tył głowy, a następnie zabierał torebkę - powiedział asp. Mariusz Mrozek z zespołu prasowego KSP. Policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu, zarówno miejskiego, jak i wewnętrznego umieszczonego na śródmiejskich osiedlach. Sprawca najczęściej wybierał schorowane kobiety w podeszłym wieku, poruszające się o kuli. Ofiarami mężczyzny padły mieszkanki Śródmieścia w wieku od 67 do 92 lat i dwie mieszkanki Ochoty. W zrabowanych torebkach były portfele z drobnymi sumami pieniędzy i inne przedmioty. Policjanci ustalili, że podejrzewanym może być 25-letni Daniel D. Funkcjonariusze namierzyli go w jednym z mieszkań w budynku przy ul. Kobielskiej na Pradze Południe. Gdy policjanci weszli do mieszkania, Daniel D. próbował uciec przez okno - został obezwładniony. W jego mieszkaniu znaleziono kilka telefonów komórkowych i karty sim. Dwa z nich pochodziły z rozbojów. 25-latek był nietrzeźwy. Badanie alkomatem w komendzie wykazało u niego 3,36 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - został przewieziony do izby wytrzeźwień. Mężczyźnie zostaną przedstawione zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi za to kara od 3 do 12 lat pozbawienia wolności. D. był notowany już m.in. za rozboje. W 2011 r. opuścił zakład karny.