Sprawcy to koledzy poszkodowanego z pracy. Mają 21 i 29 lat. Jeden to mieszkaniec okolic Warszawy, drugi nie ma stałego zameldowania. Żaden z nich nie miał przeszłości kryminalnej, zatem policja raczej wyklucza wątek gangsterski. Chodziło o rozliczenia finansowe między mężczyznami. Jakie sumy wchodzą w grę, jeszcze nie wiadomo. W tej chwili przesłuchiwany jest okaleczony mężczyzna. Lekarze uznali bowiem, że jego stan po operacji jest na tyle dobry, że 21-latek może rozmawiać z policjantami. Dopiero później przesłuchani zostaną zatrzymani napastnicy i wtedy prokurator zdecyduje o zarzutach. Zobacz wideo: Źródło: TVN24/x-news Mariusz Piekarski