Nowotwory głowy i szyi dotyczą nosa i zatok przynosowych, jamy ustnej, języka, podniebienia, wargi, gardła, krtani, gruczołów ślinowych, ucha i tarczycy. Ich liczba stale rośnie. Profesor Henryk Skarżyński podkreśla, że w 2005 roku tych zachorowań było około 5 tysięcy, w 2008 - ponad 10 tysięcy, a w 2012 - już kilkanaście tysięcy. Zaznacza, że wiąże się to ze ogólnym stanem zdrowia społeczeństwa i wieloma czynnikami - takimi jak złe odżywianie, palenie papierosów, nadużywanie alkoholu czy zła higiena jamy ustnej. Do tego dochodzą choroby cywilizacyjne, choćby takie jak rozprzestrzenianie się wirusa brodawczaka ludzkiego, który ma istotny udział w tworzeniu i rozwijaniu się nowotworów na nabłonku jamy ustnej czy krtani. Nowotwory głowy i szyi to jedne z sześciu najczęściej występujących nowotworów złośliwych u Polaków.