Od 1 stycznia zasiłek dla osób bezrobotnych wynosi 717 zł brutto miesięcznie. Podwyższony zasiłek dostają jednak tylko ci bezrobotni, którzy zarejestrują się w urzędach pracy po 1 stycznia 2010 r. Jeśli zarejestrowali się wcześniej, nadal pobierają 575 zł (wysokość ta obowiązuje od czerwca 2009 r.). Według rzecznika radomskiego Urzędu Pracy Dariusza Strzelca, wielu bezrobotnych wstrzymywało się do końca roku z zarejestrowaniem w urzędzie, by móc skorzystać z wyższego zasiłku. Fakt ten potwierdzają bezrobotni. - Zwlekałem z zarejestrowaniem się, bo bardziej mi się to opłaca; teraz dostanę 142 zł więcej - przyznał jeden z mężczyzn oczekujących w kolejce do rejestracji. Strzelec dodał, że wpływ na wzrost liczby bezrobotnych ma również fakt, że wiele umów o pracę wygasło z końcem roku i nie zostały przedłużone. Według niego zimą przybywa też osób bezrobotnych w związku z sezonowością niektórych prac, m.in. w budownictwie czy rolnictwie. W Radomiu i powiecie radomskim bez pracy pozostaje ponad 36 tys. osób. Bezrobocie w mieście sięga 20,9 proc., a powiecie radomskim 28,4 proc. W ubiegłym roku radomski pośredniak przeznaczył na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu przeszło 60 mln zł. Zasady przyznawania i wypłacania zasiłku dla bezrobotnych wynikają z ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (ze zmianami). Prawo do 100 proc. zasiłku dla bezrobotnych przysługuje przez pierwsze trzy miesiące pozostawania bez pracy. Oznacza to, że od stycznia 2010 r. bezrobotni, którzy przepracowali od 5 do 20 lat, będą pobierać 717 zł przez trzy miesiące (jeśli pracowali mniej niż pięć lat, dostaną 80 proc. tej kwoty, a jeżeli dłużej niż 20 lat - 120 proc.). Potem zasiłek zmniejsza się i po 1 stycznia 2010 r. będzie on wynosił 563 zł. Zgodnie z ustawą o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, bezrobotny jest uprawniony do zasiłku, jeżeli w ciągu 18 ostatnich miesięcy przepracował co najmniej 365 dni i otrzymywał co najmniej minimalne wynagrodzenie, od którego odprowadzane były składki na ZUS. W okresie bezrobocia nie mogło być dla niego propozycji odpowiedniej pracy lub stażu, prac interwencyjnych czy robót publicznych.