Wyścig ruszy z Pruszkowa, a pierwszy etap zakończy się w Warszawie. Później kolarze przeniosą się na południe Polski. Częstochowa, Dąbrowa Górnicza, Będzin, Katowice, Oświęcim, Cieszyn, Zakopane, Bukowina Tatrzańska i Kraków - wymienia szef wyścigu Czesław Lang. Jak dodaje, na starcie pojawi się aż 184 kolarzy, w tym rekordowa liczba Polaków. Wyścig będzie piekielnie trudny. Etapy płaskie będę krótki, a przez to bardzo szybkie. Górskie za to maksymalnie wydłużono, co sprawi, że kolarze będą kilka razy pokonywać te same mordercze podjazdy.