Największe upusty, sięgające 30 proc., można uzyskać na wyjazdy jeszcze w tym miesiącu. Późniejsze imprezy zostały przecenione w granicach 15 - 20 proc. Wczesna wyprzedaż została spowodowana m.in. słabymi wynikami biur podróży wiosną. Obecnie operatorzy chcą odrobić straty z tamtego okresu. Dlatego też tegoroczne obniżki są mniejsze od tych sprzed roku. Klienci nie są obecnie skorzy do zbyt wczesnego kupowania wczasów. Obawiają się wystąpienia nieprzewidzianych zdarzeń. Takimi były wybuch wulkanu na Islandii, podobnie jak awantury polityczne w niektórych krajach. Wśród prawie 100 tys. przecenionych wyjazdów można znaleźć prawdziwe perełki. O nich i innych propozycjach przeczytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".