- Z badań w psychologii poznawczej wynika, że między 50. a 60. rokiem życia następuje znaczne pogorszenie działania funkcji poznawczych - spada nasz poziom uwagi, a procesy myślenia zwalniają - powiedziała Anna Maria Wieczorek, doktorantka z Interdyscyplinarnego Centrum Stosowanych Badań Poznawczych SWPS i Instytutu Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego w Warszawie. "Wyjątkiem jest tu zasób słownictwa, który wydaje się być odporny na działanie czasu" - dodała. Zmiany te powodowane są m.in. przez fakt, że komórki mózgu na starość zmniejszają się i stają "mniej jędrne". - Ciała komórek nerwowych kurczą się, a tzw. dendryty - wypustki łączące komórki - stają się krótsze i cieńsze, w związku z tym gorzej przesyłają sobie informacje - wyjaśniła. Na starość w mózgu zmniejsza się też liczba receptorów np. dopaminy. "Jej funkcjonowanie jest związanie z zachowaniem uwagi i procesami myślenia. W związku z tym, że jest jej mniej, te procesy też przebiegają gorzej" - dodała. Jak wyjaśniła, proces starzenia się mózgu jest naturalnym etapem życia. Tylko, że niektórzy do setki są sprawni umysłowo, a inni już po sześćdziesiątce czują poważne skutki działania czasu. Choć duży wpływ na skłonność do zachorowania na chorobę Alzheimera czy Parkinsona mają czynniki genetyczne, to ogromne znaczenie dla tego, jak nasz mózg będzie funkcjonował na starość, ma również prowadzony tryb życia. Ogromne znaczenie ma m.in. aktywność fizyczna. - Badania pokazały, że nawet osoby starsze, które podjęły regularną aktywność fizyczną miały przyrost umiejętności poznawczych. Najbardziej efektywny jest trening aerobowy, czyli taki, który prowadzi do zwiększenia pulsu i ogólnego zmęczenia. Samo rozciąganie nóg niestety nie pomaga, ale szybki spacer - jak najbardziej - wyjaśniła Wieczorek. Dodała, że pomagają nam się rozwijać czynności, które są trudne i nowe, dlatego korzystnie na "szare komórki" działają także gry logiczne. - Podstawowa zasada jest taka, by robić coś, co nie jest dla nas łatwe, co jest wyzwaniem, dzięki czemu musimy przestawić się na nowy styl myślenia i nauczyć się nowych umiejętności - zaznaczyła. Jej zdaniem w "rozruszaniu" mózgu wcale nie jest pomocne rozwiązywanie krzyżówek. - Na początku to oczywiście może być wyzwanie, ale jeżeli ktoś nabierze wprawy w rozwiązywaniu krzyżówek, to staje się ono czynnością równie automatyczną, jak mycie zębów - podkreśliła Wieczorek. Nawet osoby 80-letnie, które musiały się wyćwiczyć w jakimś zadaniu, stawały się lepsze również w innych zadaniach poznawczych. - Jednak nie możemy oczekiwać, że jeśli niczego dla naszego mózgu nie robiliśmy przez całe życie, to po osiemdziesiątce będzie on funkcjonował jak u dwudziestolatka - powiedziała badaczka. Równie ważnym czynnikiem wpływającym na proces starzenia się mózgu jest to, co jemy. Z amerykańskich badań wynika, że opóźnić ten proces może dieta bogata w kwasy omega-3, które znajdują się głównie w rybach morskich - makreli, śledziu, łososiu, oraz w oleju lnianym. Naukowcy z Włoch, Niemiec, Kanady i Wielkiej Brytanii wykazali z kolei, że starzenie się mózgu przyspiesza przejadanie się, natomiast ograniczenie jedzenia pomaga zachować jego młodość. Jednak, jak tłumaczyła Wieczorek, w związku z tym, że pewne części mózgu na starość działają gorzej, inne te niedobory starają się nadgonić i rozbudować swoją strukturę. - U osób starszych struktury podkorowe, np. hipokamp, stają się mniejsze i mniej sprawne, i dlatego płaty przedczołowe - odpowiedzialne za kontrolę i integrowanie informacji - są bardziej aktywne - powiedziała. - W ten sposób mózg, stworzony do nieustannego rozwoju, angażuje dodatkowe siły umożliwiające sprawne wykonywanie zadań. Między 12 a 18 marca w wielu krajach świata obchodzony jest "Światowy Tydzień Mózgu" (Brain Awareness Week). Ma on popularyzować wiedzę o mózgu i układzie nerwowym oraz jego działaniu w normie i patologii. W Polsce na najwięcej atrakcji związanych z obchodami Tygodnia Mózgu mogą liczyć mieszkańcy Warszawy, Krakowa, Poznania i Gdańska.