Jak będą działać sztuczne pszczoły? Urządzenie, które będzie sterowało urządzeniami do zapylania, będzie przypominać ul. Z jednostki sterującej, jak tłumaczy dr Rafał Dalewski z Politechniki Warszawskiej, będzie wylatywać sztuczna pszczoła. Autonomiczny robot sprawdzi otoczenie i zagrożenie czekające na pozostałe maszyny. Później z centralnej jednostki wylecą pozostałe "pszczoły", które będą musiały znaleźć kwiat i ocenić czy nadaje się on do zapylenia i wykonać zabieg. Dr Dalewski powiedział, że przed naukowcami dużo ciężkiej pracy. Małe roboty będą musiały monitorować teren wokół siebie i rejestrować zagrożenia. To oznacza konieczność stworzenia systemów monitoringu i nawigacji oraz dostosowania go do potrzeb małych robotów. Naukowiec z Politechniki Warszawskiej zapewnił, że sztuczne pszczoły nie zastąpią tych prawdziwych. Roboty będą tylko uzupełnieniem, które pomoże w hodowli roślin. Pieniądze na projekt pochodzą z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Na wybudowanie prototypu, który zacznie działać za trzy lata, naukowcy otrzymali ponad 1 milion złotych. Jeżeli projektem zainteresują się prywatni inwestorzy, prototypowy egzemplarz czekają kolejne testy. Naukowcy nie są w stanie powiedzieć, kiedy sztuczne pszczoły mogłyby wejść do produkcji.