Policja urządziła zasadzkę, licząc że przyłapie przestępców na sprzedaży dużej ilości narkotyków. Gdy ci zorientowali się, że wpadli w pułapkę, zaczęli uciekać samochodem i próbowali przejechać funkcjonariusza. Wtedy padły dwa strzały. Dilerzy zatrzymali samochód i zaczęli uciekać pieszo. Dwóm udało się uciec. Słuchaj Faktów RMF.FM