W akcji będą mogły wziąć udział szkoły i samorządy szkolne. Muszą one wcześniej przygotować teren (np. boisko szkolne) pod lodowisko. Niezbędne jest, by urząd miasta lub gminy zezwolił strażakom na nieodpłatny pobór wody do wylania ślizgawki. Zadaniem strażaków będzie dowiezienie i wylanie wody w umówionym terminie. Akcja trwać będzie do końca ferii zimowych, czyli do końca lutego. - Ale jeśli po feriach nadal będzie mróz i ktoś będzie chciał zorganizować lodowisko, to oczywiście nie odmówimy - zapewnia Frątczak. Strażacy postanowili zorganizować akcję z powodu ostatnich wypadków w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie pod lodem utonęła dwójka dzieci i w Tarnowie, gdzie w ten sam sposób zginęły dwie osoby, próbujące ratować tonących. - Musimy pamiętać, że nie można mówić o bezpiecznym lodzie na jeziorach czy stawach, a przede wszystkim na rzekach - powiedział Frątczak. Podczas ubiegłorocznych ferii zimowych, tj. w styczniu i lutym, na zamarzniętych jeziorach, rzekach, stawach zginęło 60 osób. Wśród ofiar były także dzieci. Informacje na temat możliwości uzyskania pomocy w przygotowaniu lodowiska można uzyskać w Komendach Powiatowych i Miejskich Państwowej Straży Pożarnej.