Możliwość przekazywania samochodów na własność miasta reguluje rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 2002 roku. Jak podkreślali radni decyzja jest uzasadniona ze względu na duże koszty, jakie musiałoby ponieść miasto w związku z przechowywaniem samochodów na parkingu (ok. 1070 zł za 1 pojazd) miesięcznie oraz oceną rzeczoznawcy (około 300 zł za 1 pojazd). Jak powiedziała rzecznik warszawskiej Straży Miejskiej Agnieszka Dębińska-Kubicka, strażnicy miejscy miesięcznie usuwają około 40 samochodów. Robią to także firmy prywatne. Dodała, że pojazdy są usuwane z terenu Warszawy na parkingi strzeżone wtedy, gdy nie udaje się odnaleźć ich właścicieli. "Oględziny pojazdów przeprowadzone przez Straż Miejską w dniu ich usunięcia, jak również oględziny przeprowadzone przez Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego po 6 miesięcznym ich przechowywaniu wykazały, że w stanie obecnym nie mogą one być dopuszczone do ruchu. Posiadają bowiem liczne uszkodzenia oraz braki podstawowych podzespołów, a koszty ich naprawy przewyższą ich wartość" - napisano w uzasadnieniu uchwały.