Wobec 53-letniej Elżbiety G. prokuratura zastosowała policyjny dozór, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju - poinformowała w poniedziałek Komenda Stołeczna Policji. Księgowa, która miała przelewać pieniądze wierzycielom na wskazane konta bankowe, w rzeczywistości wpisywała numer swojego rachunku bankowego. W ten sposób w ciągu niespełna dwóch lat wyprowadziła z firmy 140 tys. zł, po czym zwolniła się z pracy. Pracodawca, gdy tylko zorientował się, że jego firma poniosła straty, powiadomił stołeczną prokuraturę. Kobieta nie miała stałego miejsca zamieszkania, ponieważ - jak ustalili policjanci zwalczający przestępstwa gospodarcze - jej mieszkanie zostało zlicytowane. Jak informuje policja, 53-letnia Elżbieta G. była w przeszłości karana za podobne przestępstwa. Tłumaczyła policjantom i prokuratorowi, że wyprowadzone z firmy pieniądze były jej potrzebne na pokrycie kosztów spraw, które toczyły się przeciwko niej i spłatę zaciągniętych kredytów.