Problemy z dodzwonieniem się na pogotowie nasilają się szczególnie rano i po południu. Tymczasem, po godzinie 18 do lżejszych przypadków jeżdżą w Warszawie zamiast pogotowia lekarze z prywatnych firm zatrudnionych przez przychodnie. Tak wybrał NFZ. Kłopot w tym, że firm tych jest kilka, każda ma swój numer telefonu, a informacja o nich jest tylko w internecie i w przychodniach. Ci, którzy z sieci nie korzystają i nie odwiedzali ostatnio przychodni dzwonią pod numer 999 po informację, blokując w ten sposób "linię wypadkową".