Album to szeroki wybór świadectw dotyczących lat 1981-86. Publikację rozpoczynają relacje z 12 grudnia 1981 roku w przeddzień wprowadzenia stanu wojennego, a kończą materiały z września 1986 roku, kiedy Biuro Polityczne KC PZPR zdecydowało o rozszerzeniu lipcowej amnestii na wszystkich więźniów politycznych. W publikacji wykorzystano relacje świadków: opozycjonistów, zwykłych ludzi, oficerów milicji i SB, członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego, żołnierzy służby zasadniczej czy powołanych do Rezerwowych Oddziałów Milicji Obywatelskiej. Znalazły się tam także fragmenty dokumentów i pism, m.in. uchwał i protokołów Rady Państwa, szyfrogramów Sztabu MSW, notatek z Wydziału Propagandy KC PZPR, uzasadnień wyroków, zeznań z procesów (m.in. Grzegorza Piotrowskiego), listów gończych i notatek po przesłuchaniach (m.in. sporządzana po przesłuchaniu Jacka Kuronia relacja podpułkownika Jana Lesiaka). W wydawnictwie umieszczono również urywki z prasy oficjalnej i podziemnej, zdjęcia, afisze oraz przywołujące atmosferę tamtych dni wiersze i teksty piosenek (m.in. Jacka Kaczmarskiego, Tomasza Jastruna, Jana Krzysztofa Kelusa, Barbary Sadowskiej, Ernesta Brylla czy Anki Kowalskiej). Na przedstawiony w albumie obraz stanu wojennego składa się nie tylko polityka, ale i smutna codzienność tamtego okresu. Dramatyczne relacje uczestników demonstracji, na których ginęli ludzie i opowieści o ciężkich warunkach w więzieniach przeplatają się z wpisami do książek skarg i wniosków z pustych sklepów spożywczych oraz wspomnieniami wypowiedzi przedstawicieli władz (np. z konferencji prasowych rzecznika rządu Jerzego Urbana). W albumie znalazło się wiele poruszających fotografii m.in. z pacyfikacji obozu dla internowanych w Kwidzynie, zdemolowanych przez ZOMO siedzib regionów Solidarności, demonstrantów niosących śmiertelnie rannego czy z pogrzebu Grzegorza Przemyka. Można tam jednak zobaczyć także świadectwa wywołujące dziś uśmiech, m.in. plakaty z propagandowymi hasłami (np. "Wiosna nie będzie ani 'nasza' ani 'wasza' - będzie po prostu polska i socjalistyczna"), fotografie ośmieszających władzę grafitti (m.in. umieszczany na wielu murach rysunek wystylizowanego na kościotrupa Wojciecha Jaruzelskiego z podpisem "Wojtek nie daruję ci tej nocy") czy zdjęcie ukrywającego się Zbigniewa Bujaka, w peruce i przebraniu. - Prócz zapisów odwagi i lojalności, nie brakuje relacji świadczących o konfliktach i wzajemnych oskarżeniach między opozycjonistami, poczuciu bezradności, strachu czy narastających po 1982 roku marazmie i obojętności społeczeństwa. Szeroki wybór wykorzystanych materiałów sprawia, że album nie ma martyrologicznego charakteru, ale jest rzetelnym zapisem tamtych lat - mówi Magda Lasia z Domu Spotkań z Historią.