Przyszły minister sportu Mirosław Drzewiecki coraz ostrożniej wypowiada się o pomysłach prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz- Waltz. - Nikt nie kwestionował decyzji, że Stadion Narodowy powinien powstać w Warszawie, a sprawa lokalizacji uzależniona jest wyłącznie od możliwości dotrzymania terminu zakończenia inwestycji - mówi Drzewiecki. Według "Życia Warszawy", przeciwko pozbawieniu Pragi stadionu protestowali radni LiD z Pragi-Południe. Chcą, aby prezydent Warszawy wycofała się z tych pomysłów. Praga obawia się, że na terenie Stadionu Dziesięciolecia powstaną apartamentowce. Radni będą zbierać podpisy pod apelem o budowę w tym miejscu Narodowego Centrum Sportu - pisze stołeczny dziennik.