Premiera przedstawienia odbędzie się w piątek. W środę fragmenty spektaklu pokazano dziennikarzom. Sceniczna wersja filmu Bergmana, jednego z najważniejszych twórców światowego kina XX wieku, opowiada m.in. historię Charlotty - światowej sławy pianistki, która poświęciła swoje życie sztuce kosztem najbliższych. Pogrążona w depresji po śmierci przyjaciela przyjeżdża do domu córki Ewy i zięcia, których nie widziała od siedmiu lat. W domu znajduje się też chora Lena, młodsza córka Charlotty, którą zaopiekowała się siostra. Między Charlottą i Ewą dojdzie do bolesnej konfrontacji. Zgodę na wystawienie "Sonaty Jesiennej" wydała Ingmar Bergman Foundation. Reżyserką i autorką scenografii do spektaklu jest młoda artystka Ewelina Pietrowiak, która w Teatrze Ateneum zrealizowała już "Pokojówki" Jeana Geneta. Pietrowiak zastrzegła w środę, że jej przedstawienie będzie się różniło od filmu Bergmana. "Nie sięgam do Bergmana-reżysera, ale do Bergmana-pisarza, literata i dramaturga. Punktem wyjścia dla naszego przedstawienia jest scenariusz. Film jest czymś wtórnym, zupełnie nieinspirującym" - mówiła Pietrowiak. Jak dodała, nie potrafi dokładnie porównać powstającego spektaklu do filmu, ponieważ film Bergmana widziała tylko raz. "Na pewno mamy innych osobowościowo aktorów odtwarzających role główne" - zaznaczyła. Jej zdaniem osobowości występujących w spektaklu Ewy Wiśniewskiej i Doroty Landowskiej nie przystają do osobowości i stylu grania Ingrid Bergman i Liv Ullmann, które zagrały w filmie "Jesienna Sonata" Bergmana. Pietrowiak przyznała, że miała problemy z zaadaptowaniem scenariusza filmowego na scenariusz sceniczny. "Jedną z trudności były słynne bergmanowskie monologi, które w filmie są zwykle ilustrowane jakąś retrospekcją, a w teatrze mamy tylko aktorkę" - tłumaczyła. Odtwarzająca w spektaklu rolę Charlotty Ewa Wiśniewska przyznała, że jej rola wymaga "absolutnego skupienia i ciszy". "Ta rola powoduje, że wydobywa się najbardziej delikatne dźwięki swojej duszy. Jakakolwiek destrukcja z zewnątrz powoduje, że ulotny nastrój ucieka" - podkreśliła. W spektaklu występuje także Dorota Landowska, która wciela się w postać Ewy, Katarzyna Łochowska (Helena) i Krzysztof Gosztyła (Wiktor). Autorem przekładu tekstu jest Zygmunt Łanowski, kostiumów - Zofia de Ines, opracowanie muzyczne przygotował Michał Sikora.