Na koncercie, organizowanym przez Inicjatywę Wolna Białoruś oraz Miasto Stołeczne Warszawa, polscy i białoruscy artyści zaśpiewają piosenki, które niosą ze sobą uniwersalne ideały wolności. Na scenie wystąpią m.in. Sidney Polak, Akurat & WU-HAE, Maleo Reggae Rockers, Janek Pęczak i The Relievers, Robert Brylewski oraz białoruskie zespoły Sprat i Recha. - Jak co roku miasto wspiera koncert organizacyjnie i finansowo. Po raz kolejny udało się nam współorganizować ten koncert i będziemy to robić do momentu, kiedy nie dostrzeżemy wyraźnych zmian - zadeklarował na czwartkowej konferencji prasowej rzecznik Urzędu m.st. Warszawa Tomasz Andryszczyk. Podczas koncertu zostaną pokazane krótkie filmy opowiadające o białoruskich realiach. Ich bohaterami będą młode osoby, które na co dzień walczą z reżimem. W kilku krótkich odsłonach widzowie zetkną się z problemami białoruskich studentów, przedsiębiorców i działaczy opozycyjnych. - W tym roku, podczas koncertu chcemy zwrócić uwagę na organizowaną przez Aleksandra Łukaszenkę odwilż, która się nie powiodła. Podczas koncertu będziemy puszczać krótkie filmiki, które pokażą realia Białorusi - informuje koordynator koncertu Jakub Kaczmarek. Jak co roku, przy okazji koncertu instytut badań rynku i opinii publicznej Millward Brown SMG KRC przeprowadził badania dotyczące świadomości polskiego społeczeństwa na temat sytuacji na Białorusi. Z raportu przygotowanego przez Pawła Ogrodzińskiego i Mariusza Toniszewskiego wynika, że Polacy ciągle źle oceniają sytuację na Białorusi, choć ocena ta ulega złagodzeniu. - Badania pokazują, że ocena rządów Łukaszenki z czasem staje się coraz mniej negatywna. Przyczyną tego zjawiska jest przyzwyczajenie Polaków do tego, że sytuacja na Białorusi jest zła, ale dzieje się tak od wielu lat. Polacy chyba się do tego przyzwyczaili, że sytuacja się nie zmienia i jest stabilna. W tym miejscu warto przytoczyć tegoroczne hasło koncertu: "Wolność potrzebuje rozgłosu" - być może tego rozgłosu jest za mało. Podsumowując, Polacy ciągle uznają poziom demokracji na Białorusi za niski, natomiast obraz Łukaszenki niezmiennie jest negatywny - podkreślał Ogrodziński. Oprócz koncertu w tym roku Inicjatywa Wolna Białoruś zaprasza na kiermasz dobroczynny "Hand Made dla dzieci" oraz na wystawę fotograficzną w Traffic Club "Wolność bez wielkich słów". W ubiegłym roku, żeby zamanifestować solidarność z białoruską opozycją i wspólnie z Białorusinami krzyknąć: "Żywie Biełaruś!", na Plac Teatralny przyszło kilka tysięcy warszawiaków.