Do wypadku doszło w sobotę na drodze krajowej nr 62 około godziny 19:45 w rejonie miejscowości Kamieńczyk. Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, kierująca nissanem 37-latka, jadąc w stronę Łochowa, straciła panowanie nad samochodem osobowym na łuku drogi. Auto wpadło w poślizg, zjechało na przeciwległy pas ruchu i zderzyło się z jadącym z naprzeciwka oplem. Nie udało się uratować 42-letniej mieszkanki powiatu węgrowskiego Pomimo udzielonej pomocy przez świadków zdarzenia i przybyłe potem służby ratunkowe, życia 42-letniej pasażerki nissana nie udało się uratować. Kierująca nissanem 37-letnia mieszkanka powiatu węgrowskiego i troje dzieci w wieku 6-15 lat zostało przetransportowanych do szpitala, niezbędne było także lądowanie śmigłowca LPR. Pasażerom jadącego z naprzeciwka opla została udzielona pomoc medyczna na miejscu wypadku i nie wymagali oni hospitalizacji. Autem podróżowała rodzina z Warszawy - 36-letnia kierująca, pasażer oraz dwójka dzieci w wieku 3 i 6 lat. Policja: Panowały trudne warunki drogowe Jak przekazano, utrudnienia na drodze w miejscu wypadku trwały do godziny 1:35. Policja w Wyszkowie poinformowała także, że w miejscu zdarzenia panowały trudne warunki drogowe - po kilku upalnych dniach na rozgrzany asfalt spadł obfity deszcz. "Pamiętajmy, że letnie upały są nie tylko uciążliwe dla kierowców z powodu wysokich temperatur w kabinie, nagrzewających się plastików oraz towarzyszącego uczucia rozdrażnienia i zmęczenia, ale także ze względu na stan nawierzchni, która w wyniku silnego nagrzania może być przyczyną poślizgu. W czasie letnich wakacji zdarza się wiele wypadków. Jedną z przyczyn może być poślizg na rozgrzanej jezdni" - przekazała Policja w Wyszkowie.