Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa - Praga Renata Mazur, wołomińska prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie z artykułu 151, zgodnie z którym, kto za namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze więzienia od 3 miesięcy do lat 5. Artykuł ten stosuje się w sprawach dotyczących samobójstwa. - Wiele wskazuje na to, że mogło być to samobójstwo. Policjant był na służbie. Śmiertelny strzał został oddany z jego służbowej broni. Oczywiście rozpatrujemy różne wersje - dodała Mazur. Prokuratura nie chce ujawniać żadnych okoliczności tragedii. Wiadomo, że wczoraj na miejscu był biegły balistyk, dziś miał też zostać powołany biegły z zakresu medycyny sądowej, aby określić przyczynę śmierci funkcjonariusza. Samobójstwo mogłyby potwierdzić ślady prochu na dłoniach. Według nieoficjalnych informacji ciało policjanta znaleziono w oznakowanym radiowozie, przy lesie pod Warszawą. Funkcjonariusz służył w policji od sześciu lat, był wielokrotnie nagradzany.