Ideą "Manifestacji Poetyckich" jest zachęcenie czytelnika do lektury poezji współczesnej, która - zdaniem Michała Czai z biura organizatora festiwalu - często wydaje się mało rzeczowa, hermetyczna i zbyt trudna. Aby ułatwić odbiorcom jej zrozumienie, organizatorzy nadali "Manifestacjom" charakter multimedialny: oprócz tradycyjnych odczytów i paneli dyskusyjnych, zaplanowane są koncerty, wystawa fotografii, instalacja oraz pokaz taneczny. - Próbujemy mówić o poezji w inny sposób: każde spotkanie w ramach festiwalu będzie nie tylko czytaniem poezji, ale też przedstawieniem, aktem scenicznym - powiedział Czaja na środowej konferencji prasowej. Co roku festiwal ma inny motyw przewodni. Tym razem będą to utopie rozumiane jako pozytywne wizje świata w literaturze. - Kryzys czytelnictwa poezji współczesnej wynika w dużej mierze z jej tendencji do negowania i dekonstruowania rzeczywistości. My chcemy pokazać, że poezja może być interesująca dla odbiorcy, ponieważ wchodząc w dyskurs społeczny, próbuje kształtować i zmieniać zastaną rzeczywistość - tłumaczył Czaja. Poszukiwaniu optymistycznych akcentów w twórczości współczesnych poetów poświęcone będą trzy panele dyskusyjne, liczne spotkania z autorami i prelekcje z udziałem pisarzy oraz krytyków literackich, m.in. prof. Przemysława Czaplińskiego z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz dra Piotra Mareckiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Za jeden z ciekawszych punktów programu organizatorzy uważają "Gest miłosny" - etiudę taneczną w wykonaniu grupy Koncentrat. Tłem dla choreografii, oprócz krótkiego fragmentu muzycznego, będą nagrania wierszy recytowanych przez poetów polskich - często już nieżyjących. Wśród zbiorów pochodzących z Muzeum Literatury w Warszawie, znajdują się m.in. nagrania głosu Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i Mirona Białoszewskiego. Festiwal jest organizowany przez Staromiejski Dom Kultury przy wsparciu Muzeum Literatury oraz Klubu Księgarza.