- To ważny dowód w dyskusji historyków, w trakcie której pojawiały się głosy, że ludność Warszawy opuszczała miasto ze strachu, uciekając przed powstaniem - mówi Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. - Potwierdza się też teza, że hitlerowcy wprowadzili w życie plan zniszczenia miasta, które miało zostać zburzone, a ludność wymordowana - mówi Ołdakowski. Jak tłumaczy, w pierwszych dniach powstania oddziały niemieckie wymordowały około 50 tys. osób. Jednak wydarzenia te bardzo negatywnie wpływały na morale żołnierzy niemieckich. Dochodziło do pijaństwa i burd. W efekcie wojskowi stawali się nieprzydatni podczas działań zbrojnych prowadzonych wobec powstańców. Dlatego zmieniono rozkaz i rozpoczęto masowe wysiedlenia, by potem obrabować miasto i na końcu obrócić je w ruinę. - To oryginalna kartoteka policyjna. Dzięki niej możemy poznać wojenne losy wielu osób - mówi Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. Dokumenty pochodzą z terenów powiatu Piotrkowa Trybunalskiego. Dotyczą kilkuset osób. Szacuje się jednak, że Niemcy wysiedlili kilkaset tysięcy osób. Dyrektor muzeum liczy, że dzięki temu odkryciu łatwiej będzie dotrzeć do innych kartotek. Anita Blinkiewicz