Samorządy często domagają się od rodziców maluchów dokumentów, których ci nie mają obowiązku im udostępniać. Chodzi między innymi o zaświadczenia potwierdzające rozwód rodziców albo separację. Samorządy argumentują, że chcą mieć pewność, że pierwszeństwo w przyjęciu do przedszkola mają dzieci rodziców samotnie wychowujących swoje pociechy. - W biurze Inspektora Ochrony Danych Osobowych rozumieją potrzebę weryfikacji tych danych, ale przepisy stanowią inaczej. Żądanie informacji, czy było prowadzone postępowanie np. rozwodowe, nie znajduje podstaw prawnych - mówi Małgorzata Kałużyńska - Jasak. Bezprawne jest także proszenie o pokazanie PIT-a. W ten sposób samorządy sprawdzają, czy rodzice płacą podatki w danej gminie, bo wtedy dziecko dostaje dodatkowe punkty. Takie praktyki stosuje się między innymi w Warszawie. - Sprawdzimy pierwszą stronę formularza PIT, na którym nie ma informacji wrażliwych - o zarobkach rodziców - tłumaczy Agnieszka Kłąb z warszawskiego ratusza. W poniedziałek w stolicy rozpoczyna się rekrutacja do przedszkoli dla dzieci w wieku od 3 do 5 lat.