Jak poinformowała Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji do zdarzenia doszło tuż przed godz. 8. Początkowo policja podawała informację o trzech rannych, jednak okazało się, że obrażenia odniosły dwie osoby; trafiły do szpitala. Straż pożarna musiała rozcinać samochód, by je wydobyć. Według informacji policji ok. godz. 9.00 ruch odbywał się już w miarę płynnie. Normalnie kursowały tramwaje, przejezdne były też dwa z trzech pasów ulicy w kierunku centrum. Policjanci przypuszczają, że do wypadku doszło, gdy kierowca samochodu próbował zawrócić i wjechał pod tramwaj