Według relacji świadków, auto jechało bardzo szybko. Kierowca stracił panowanie nad kierownicą. Na łuku wypadł z drogi i uderzył w dom jednorodzinny. Samochodem jechało czterech młodych mężczyzn. Jeden z nich zginął na miejscu. Pozostali trafili do szpitala. Podróżowali bez zapiętych pasów. W wyniku uderzenia przez przednią szybę wypadli z auta. Nie wiadomo, który z nich prowadził. Policja nie wie też czy byli trzeźwi. Pobrano im krew do analizy. Budynek, w który wjechał samochód, jest poważnie uszkodzony. Według wstępnych ustaleń, nie nadaje się do zamieszkania. Wszystkie okoliczności wypadku zbada prokurator.