Targi w Pałacu Kultury i Nauki będą dostępne dla zwiedzających do soboty. Od samego rana Salon tłumnie odwiedzali uczniowie: zarówno gimnazjaliści, jak i uczniowie szkół ponadgimnazjalnych - większość z nich przyjechała całymi klasami wraz z nauczycielami. Przy prawie 60 stoiskach liceów ogólnokształcących i ponad 40 stoiskach szkół zawodowych czekali na nich niewiele starsi koledzy. Rozdawali cukierki, baloniki oraz mnóstwo folderów, ulotek o swoich szkołach. Tradycyjnie część szkół specjalnie przystroiła swoje stoiska. Stoisko Zespołu Szkół Rolniczego Centrum Kształcenia Ustawicznego udekorowane jest czerwonymi jabłkami, a LXXXI LO im. Aleksandra Fredry pluszowymi krokodylami. Na stoisku Prywatnego Technikum Weterynarii nr 1 zamieszkały zaś prawdziwe zwierzęta, m.in. królik i żółw. Uczniowie odwiedzający stoiska ściskają w dłoniach wiele ulotek, zadają też dużo pytań. - Pytam głównie o to, jak naprawdę jest w danej szkole, jacy są nauczyciele, jaka jest atmosfera. Jedno i drugie jest bardzo ważne - powiedziała Jagoda, która zastanawia się nad tym, które liceum na Mokotowie odpowiada jej najbardziej. Wątpliwości nie ma jej kolega Michał. - Ja już w zasadzie wybrałem, ale zawsze warto dowiedzieć się więcej - powiedział. Na targach swoją ofertę prezentuje prawie 40 uczelni akademickich i ponad 40 uczelni zawodowych z całego kraju. Obok polskich szkół wyższych swoją ofertę prezentują uczelnie zagraniczne i instytucje zajmujące się wymianą studencką z Austrii, Belgii, Danii, Hiszpanii, Holandii, Szwecji, Wielkiej Brytanii oraz Australii, Japonii, Kanady i Stanów Zjednoczonych. Gośćmi honorowymi Salonu są Francja i Niemcy. Przygotowały one wspólnie szeroką prezentację możliwości studiów i stypendiów w tych krajach. Ze stoiskami uczelni z obu krajów sąsiadują stoiska instytucji edukacyjnych promujących naukę francuskiego i niemieckiego. Specjalne stoiska na Salonie mają również przedstawiciele Komisji Europejskiej. Promują tam swoją nową inicjatywę - program "Mobilna młodzież" ("Youth on the Move"). "Mobilna Młodzież" to jedna z siedmiu głównych inicjatyw strategii Europa 2020. Jednym z celów tej inicjatywy jest doprowadzenie do tego by w 2020 każdy młody Europejczyk miał możliwość odbycia części swojej edukacji na granicą. - Moja siostra w ramach Erasmusa studiowała w Hiszpanii. Ja chciałbym studiować za granicą dłużej, a nie tylko rok. Zastanawiam się nad wyborem między Niemcami a Szwecją - powiedział tegoroczny maturzysta Krzysztof, który przyjechał na Salon z Radomia. - Ważne, że podczas Salonu możemy dowiedzieć się więcej na temat stypendiów. Marzy mi się Australia, ale nie wiem czy tam są stypendia, czy studenci mogą tam legalnie pracować. To wszystko jest dla mnie bardzo ważne, bo przecież życie za granicą z dala od domu sporo kosztuje - powiedziała studentka Uniwersytetu Warszawskiego Justyna. Podobnie jak w latach ubiegłych prezentacji szkół i uczelni towarzyszy bogata propozycja seminariów, konferencji i spotkań dotyczących m.in. egzaminów zewnętrznych, tego jak się do nich dobrze przygotować oraz tego jak świadomie wybierać szkołę ponadgimnazjalną, kierunek studiów i uczelnię. Organizatorem Salonu jest Fundacja Edukacyjna "Perspektywy". Patronat honorowy nad Salonem objęli: minister edukacji Katarzyna Hall, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, przewodnicząca Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich prof. Katarzyna Chałasińska-Macukow i przewodniczący Konferencji Rektorów Zawodowych Szkół Polskich prof. Waldemar Tłokiński. W ubiegłych latach Salon odwiedzało po około 50 tys. osób.