Żołnierz usłyszał zarzut wyniesienia broni poza teren jednostki i niewykonanie rozkazów. Odmówił składania zeznań. Grozi mu do trzech lat więzienia. Wcześniej, pojawiały się nieoficjalne informacje, że powodem ucieczki były problemy osobiste. Ponad tydzień temu żołnierza szukano przez około osiem godzin. W końcu postanowił wrócić. Miał przy sobie zabraną wcześniej broń, która natychmiast została zabezpieczona. Wszystko wskazuje na to, że nie została ona użyta poza jednostką. W niedzielę 8 września około godziny 8 podoficer pobrał broń z magazynu, a potem zamiast pójść na odprawę opuścił jednostkę. Prokuratura nie ujawnia, gdzie mężczyzna przebywał przez cały ten czas.