Wśród najpopularniejszych kierunków nadal utrzymują się dyscypliny humanistyczne. Z informacji zebranych przez PAP wynika, że tak jak przed rokiem studenci najczęściej wybierają m.in. filologie, psychologię, socjologię, pedagogikę, administrację, dziennikarstwo i komunikację społeczną. - Na szczęście mamy też wiele sygnałów o wzroście zainteresowania promowanymi przez nas kierunkami zamawianymi, kluczowymi dla rozwoju gospodarki. Jednak na szczegółowe dane musimy jeszcze poczekać, gdyż rekrutacja trwała do końca września - powiedziała minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka. Jak podkreśliła, studenci (ok. 50 proc. osób na roku), którzy rozpoczną naukę na kierunkach zamawianych m.in. na budownictwie, inżynierii środowiska, energetyce, elektrotechnice, matematyce, biotechnologii, mechanice i budowie maszyn będą otrzymywać miesięczne stypendium w wysokości 1000 zł. Ponadto wszyscy studenci rozpoznający naukę na kierunkach zamawianych mogą liczyć na zajęcia wyrównawcze z przedmiotów, które sprawiają im trudność. - W tym roku przeznaczyliśmy 370 mln zł dla uczelni na realizację kierunków zamawianych. W ramach konkursu spłynęło bardzo wiele dobrych projektów, z formami dodatkowego uatrakcyjnienia kształcenia na tych kierunkach m.in. poprzez staże w firmach, programy języków obcych, zajęcia z fachowcami. Mamy nadzieję, że uczelnie dzięki programowi przyjmą dodatkowo w tej edycji nawet 20 tys. studentów na kierunki ścisłe i techniczne - zaznaczyła minister. W rozpoczynającym się roku akademickim resort chce także sfinansować Wirtualną Bibliotekę Nauki, dzięki której studenci i naukowcy będą mieli bezpłatny dostęp do najbardziej aktualnych periodyków naukowych na świecie. Kudrycka zapowiedziała, że od stycznia 2010 r. studenci, dydaktycy oraz naukowcy (zarówno uczelni publicznych jak i niepublicznych) będą mieli dostęp do czasopism, książek, bibliografii, norm i opisów patentowych takich baz danych jak: Web of Science (z archiwizacją), Springer, EBSCO Publishing, ScienceDirect, Journal Citation Reports i CPCI. Ponadto MNISW dofinansuje dostęp do: Nature, Math, Science, Scopus oraz Source OECD. Koszt realizacji tego projektu wyniesie ok. 170 mln zł. Kudrycka zapowiedziała także, że w najbliższym czasie ministerstwo chce wprowadzić zmiany w kredycie studenckim m.in. uprościć procedury oraz zwiększyć poręczenia państwowe dla najuboższych. - W tej sprawie jest już przygotowane rozporządzenie, jednak musimy doprecyzować szczegóły z bankami - mówiła minister. Podkreśliła także, że gruntowne zmiany w polskim systemie nauki i szkolnictwie wyższym wejdą w życie najprawdopodobniej od roku akademickiego 2010/2011 po przyjęciu przez Sejm zgłoszonych przez jej resort wszystkich projektów nowelizacji ustaw. Zgodnie z planowaną reformą nauki, zmieni się sposób finansowania jednostek naukowych, m.in. więcej pieniędzy będzie na konkretne projekty badawcze, przyznawane w trybie konkursu. Reforma ma spowodować także, że więcej naukowych badań będzie prowadzonych na potrzeby gospodarki. MNiSW proponuje ponadto stworzenie mechanizmu wyłaniania Krajowych Naukowych Ośrodków Wiodących, prowadzących "badania naukowe na najwyższym poziomie", uproszczenie procedury habilitacyjnej, a także wprowadzenie ograniczenia punktów ECTS (Europejski System Transferu Punktów), co spowoduje, że każdy student, który będzie chciał podjąć studia na drugim kierunku będzie musiał za niego zapłacić lub będzie musiał znaleźć się w 10 proc. najlepszych studentów na roku. Jak poinformowała minister nauki, "w przypadku projektów dotyczących systemu nauki, to są one w tej chwili dopracowywane w sejmowej komisji edukacji, natomiast projekty dotyczące szkolnictwa wyższego, po konsultacjach społecznych, trafią do Sejmu tej jesieni".