- Co roku odnotowujemy kolejne przypadki dzieci, które ucierpiały w wyniku samodzielnego odpalania petard i fajerwerków. Zapewnienie bezpieczeństwa najmłodszym, troska o ich zdrowie i życie to obowiązek nas - dorosłych - przypomina RPD w liście z okazji sylwestra i Nowego Roku. - Nie pozwólmy, aby dzieci pozostawione samym sobie bawiły się materiałami pirotechnicznymi. My, rodzice i opiekunowie, odpowiedzialni jesteśmy za to, by wspaniały podniebny spektakl nie zamienił się w tragedię - apeluje. Przypomina także, że sprzedaż fajerwerków osobom niepełnoletnim jest zakazana, a sprzedawcy łamiący ten zakaz narażeni są na grzywnę lub karę pozbawienia wolności do dwóch lat. "Żadne pieniądze ani orzeczenia sądowe nie cofną jednak tragedii, która się wydarzyła. Bądźmy odpowiedzialni nie tylko za swoje dzieci. Reagujmy, gdy dzieci samodzielnie kupują lub odpalają fajerwerki" - napisał Michalak. Zwrócił się także z apelem do funkcjonariuszy policji i straży miejskich oraz gminnych, aby zwracali uwagę na nierzetelnych sprzedawców, którzy nie przestrzegają prawa i oferują najmłodszym wyroby pirotechniczne.