Sąd pierwszej instancji wobec sprzecznych opinii biegłych i relacji świadków, nie sprostał pełnemu rozpoznaniu przyczyn tego zdarzenia - tak we wtorek obrońca Otylii Jędrzejczak, Jakub Wende uzasadniał wniosek o zwrot sprawy do ponownego rozpatrzenia. Przed Sądem Okręgowym w Płocku (Mazowieckie) trwa rozprawa apelacyjna w procesie pływaczki. "Bez ponownego rozpatrzenia tej sprawy nie dowiemy się jak doszło do wypadku" - podkreślił Wende. W marcu tego roku Sąd Rejonowy w Płońsku uznał Otylię Jędrzejczak za winną nieumyślnego spowodowania w 2005 roku wypadku, w którym zginął jej brat. Sąd skazał wtedy mistrzynię olimpijską w pływaniu na karę 9 miesięcy ograniczenia wolności i prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie oraz na karę dodatkową - zakazu prowadzenia pojazdów przez jeden rok. W apelacji prokuratura chce zaostrzenia kary dodatkowej wobec Otylii Jędrzejczak, czyli wydłużenia zakazu prowadzenia pojazdów do dwóch lat.