Jak poinformowała rzeczniczka starostwa płockiego Dagmara Kobla-Antczak, w niedzielę wieczorem poziom Wisły w Wyszogrodzie wzrósł do 650 cm i przekracza tam o 100 cm stan alarmowy, a w Kępie Polskiej podniósł się do 498 cm, przekraczając tam stan alarmu o 48 cm. Dane te oznaczają, że w ciągu ostatniej doby poziom rzeki w Wyszogrodzie wzrósł o 4 cm, a w Kępie Polskiej o 11 cm. W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Słubice, Mała Wieś, Wyszogród, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów i Gąbin obowiązuje wciąż alarm powodziowy. Z kolei w Płocku, gdzie rzeka - z wyjątkiem jednego wodowskazu - utrzymuje się poniżej stanów ostrzegawczych, obowiązuje pogotowie przeciwpowodziowe. We Włocławku w pogotowiu czeka sześć lodołamaczy, które - gdyby doszło do piętrzenia się pokrywy lodowej i groźby powstania zatoru - mogą w każdej chwili wypłynąć w górę rzeki, w kierunku Płocka i Wyszogrodu, by udrażniać spływanie wody.