Jak poinformowała rzeczniczka starostwa płockiego Dagmara Kobla-Antczak, we wtorek o godz. 7 Wisła w Wyszogrodzie osiągnęła 706 cm, czyli 156 cm ponad stan alarmowy, a w Kępie Polskiej 574 cm, czyli 124 cm powyżej stanu alarmowego. Od poniedziałku wieczorem w Wyszogrodzie poziom rzeki podniósł się o 7 cm, a w Kępie Polskiej o 17 cm. W miejscowości Rakowo pod Wyszogrodem wezbrana Wisła wyparła z koryta krę lodową, która napiera na wał przeciwpowdziowy. Kra opiera się już na korpusie wału - Robi się niebezpiecznie. Kra opiera się już na korpusie wału - powiedział Jerzy Wieczorek z Urzędu Gminy w Wyszogrodzie. Przypomniał, że wał w Rakowie był naprawiany m.in. po uszkodzeniach spowodowanych krą lodową wypieraną przez falę wezbraniową na rzece, która spływała w marcu. Jeszcze w poniedziałek w Chmielewie (gmina Wyszogród) wezbrana Wisła podtopiła łąki położone na terenie zalewowym. W Świniarach (gmina Słubice) i w Dobrzykowie (gmina Gąbin) rzeka wylała pod naprawiany tam wał przeciwpowodziowy. Według powiatowego sztabu kryzysowego w Płocku wały w Świniarach i Dobrzykowie, których odbiór przewidziano na 15 grudnia, są bezpieczne i nie ma zagrożenia ich przerwania. Gdy we wrześniu Wisłą spływała fala wezbraniowa, a woda podeszła pod naprawiany wał przeciwpowodziowy w Świniarach i Dobrzykowie (gmina Gąbin), poziom rzeki wynosił w Wyszogrodzie 670 cm, a w Kępie Polskiej 602 cm. Spadek temperatur spowolni przybór Wisły? Naprawa wału w Świniarach i Dobrzykowie, jak informowało ostatnio starostwo płockie, ma zakończyć się 15 grudnia. Zgodnie z wcześniejszym harmonogramem robót, wał miał być naprawiony do końca listopada. Opóźnienie spowodowane jest wstrzymaniem prac na przełomie listopada i grudnia po obfitych opadach śniegu i spadku temperatur. Według starosty płockiego Piotra Zgorzelskiego, spodziewany spadek temperatur powinien spowolnić przybór Wisły w rejonie Wyszogrodu i Kępy Polskiej, a potem poziom rzeki powinien zacząć opadać. Wisła od Wyszogrodu do Włocławka pokryta jest lodem o grubości 15-20 cm. W pogotowiu czeka 6 lodołamaczy. Jednostki te zostaną skierowane do akcji, gdyby okazało się, że zalegająca na rzece pokrywa lodowa tamuje spływanie wody. Dodatkowym warunkiem jest jednak wzrost temperatury, gdyż - jak oceniają specjaliści - przy spodziewanym ochłodzeniu, nawet o kilkanaście stopni poniżej zera, kruszony lód mógłby ponownie zamarzać, tworząc na rzece zator. Alarm powodziowy w siedmiu gminach W ocenie Jana Rysia, dyrektora wydziału zarządzania kryzysowego w starostwie płockim, przybór Wisły w okolicach Wyszogrodu i Kępy Polskiej spowodowany jest spływaniem rzeką fali wezbraniowej od strony Warszawy. W siedmiu położonych nad Wisłą gminach powiatu płockiego: Słubice, Mała Wieś, Wyszogród, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów i Gąbin obowiązuje alarm powodziowy, a w Płocku pogotowie przeciwpowodziowe. Sytuacja na rzece i stan wałów przeciwpowodziowych są monitorowane przez całą dobę.