Zatrzymani to 36-letni Piotr L. i 37-letni Dariusz L. Pili alkohol z późniejszą ofiarą. W poniedziałkowy wieczór powiadomili sąsiada, że ich kompan nie daje znaków życia. Na miejsce wezwano policję. Okazało się, że ofiara ma liczne rany twarzy i głowy. Funkcjonariusze odnaleźli w mieszkaniu młotek, którym prawdopodobnie zadano jej ciosy. Obaj aresztowani byli natomiast pijani. Mieli w organizmie od promila do dwóch promili alkoholu. 36-latek odpowie za zabójstwo, a 37-latek - za nieudzielenie pomocy. Obaj spędzą w areszcie trzy miesiące. Za zabójstwo grozi nawet dożywocie. Krzysztof Zasada CZYTAJ WIĘCEJ NA RMF24.PL