Jak ustaliła policja, w ubiegłą środę kobieta umówiła się z potencjalnymi najemcami na pokazanie domu. Funkcjonariusze wszczęli poszukiwania kobiety po tym, jak jej rodzina zaniepokoiła się jej zniknięciem. Ciało zaginionej znaleziono w jej domu w piątek. Była skrępowana, morderca zadał jej kilkanaście ciosów nożem. W lutym w podobny sposób na Sadybie zginął 71-letni lekarz. Również on pokazywał dom potencjalnym kupcom. Obie sprawy łączy sposób działania sprawcy i obu zabójstw dokonano w rejonie Warszawy. Również fakt, że z obu domów nic nie zginęło, wskazuje na to, że zabić mogła ta sama osoba. Śledczy podkreślają, że na razie są to jedynie przypuszczenia. Sprawy przejęła natomiast jedna prokuratura - prowadzi je ten sam wydział. Dziś zostanie przeprowadzona sekcja zwłok zamordowanej kobiety. Krzysztof Zasada