Zarzuty postawione czterem osobom dotyczą na razie głównie sprzeniewierzenia samorządowych dotacji. To najłatwiej dało się udowodnić po analizie dokumentów księgowych. Jak usłyszał reporter RMF FM od szefowej prokuratury w Sochaczewie, zarzuty będą jednak rozszerzane. Teraz śledczy pracują nad udowodnieniem oszustw na pacjentach. Dziennikarz RMF FM dowiedział się, że na przykład za pieniądze podopiecznych szefostwo kupowało sobie markowe ubrania. Przy zakupie leków dla pensjonariuszy pobierano od nich dwukrotnie więcej pieniędzy, niż w rzeczywistości było trzeba. Jak dotąd prokuratorzy ustalili, że kwota tych oszustw to co najmniej 200 tysięcy złotych. Proceder miał się rozpocząć w 2011 roku. mpw