O kradzieży powiadomili policję pracodawcy kobiety. Jak zauważyli z mieszkania zniknęły pieniądze oraz biżuteria. Chodziło m.in. o naszyjnik z perłami o wartości 2 tys. złotych. Kobieta przyznała się do kradzieży. Tłumaczyła, że miała problemy finansowe. Teraz grozi jej do 5 lat więzienia.