Można powiedzieć, że o tym, kto ma rację, przekonamy się dopiero w wakacje. Właśnie wtedy sieci są najbardziej przeciążone z powodu dużej liczby włączonych klimatyzatorów. Dlatego wojewoda mazowiecki nie wyklucza, że w gniazdkach może zabraknąć prądu. - Kryzysy zawsze mogą się wydarzyć - mówi reporterowi RMF FM Jacek Kozłowski. Jeden z takich kryzysów miał miejsce trzy lata temu. Wtedy stanęły tramwaje i metro, ludzie utknęli w windach, samochody w korkach. Szef stołecznego "Stoenu" twierdzi, że zrobi wszystko aby nie dopuścić do podobnych przerw w dostawach energii. - Staramy się, żeby były jak najkrótsze awarie. Czasami są usuwane w kilka minut - zapewnia Robert Stelmaszczyk. Jednak w przypadku dużego poboru mocy, przerwy w dostawach energii wciąż są bardzo możliwe. Słuchaj Faktów RMF FM