Rabunki, które dają się we znaki robotnikom, są obecnie tajemnicą Poliszynela. Na budowie głośno się o tym nie mówi, ale w nocy, kiedy sprzętu nikt nie pilnuje, gdzieś znika paliwo. Z kolei pod Grudziądzem złodzieje z powodzeniem zajęli się koparką i to w biały dzień. Jak ustalili reporterzy RMF potem, zginęła około godziny 15. - mówi Marzena Solochewicz - Kostrzewska z tamtejszej policji: Kilka dni temu przy budowie autostrady spłonęła inna koparka. Przyczynę pożaru ustalają biegli. Słuchaj Faktów RMF.FM