O planowanych zmianach donosi w swoim dzisiejszym wydaniu "Metro". Część tego przetestujemy już w czerwcu 2009 roku podczas wyborów do europarlamentu, twierdzi gazeta. Wybierzemy wtedy 51 polskich eurodeputowanych. Jest wysoce prawdopodobne, że wybory potrwają dwa dni, a lokale wyborcze będą otwarte w godzinach od 8 do 20. Podobne rozwiązanie zastosowano dotąd tylko raz, podczas referendum akcesyjnego do Unii Europejskiej. Głosować będzie można przez pełnomocnika. Z tej opcji skorzystają osoby niepełnosprawne i starsze, powyżej 75. roku życia. Wybory do europarlamentu będzie można połączyć z referendum ogólnokrajowym. Ma to obniżyć koszty obu głosowań aż o połowę. Politycy PO nieoficjalnie przyznają, że ta zmiana ma posłużyć przeprowadzeniu ewentualnego referendum w sprawie wprowadzenia euro.