Trudniej będzie natomiast na placu manewrowym: Na łuku zmieniło się to, że błędem jest najechanie na linię - mówi Artur Banaszkiewicz z lubelskiego WORD-u. Jeśli już uda się wyjechać na miasto, egzaminator może skrócić egzamin do 25 minut, jeśli uzna, że kandydat na kierowcę zaliczył wszystkie zadania, np. parkowanie. Tu też zasadnicza zmiana - musi być na bieżąco informowany o błędach: - Również informowany o ewentualnej ocenie negatywnej - wylicza Banaszkiewicz. Czy będzie łatwiej to się okaże. Na razie zdawalność nie zachwyca. Za pierwszym razem prawo jazdy uzyskuje najwyżej 30 procent zdających. Słuchaj Faktów RMF.FM