Główny objazd, a więc prawdopodobnie najbardziej zakorkowany, prowadzi Alejami Jerozolimskimi przez Prymasa Tysiąclecia i ulicę Wolską. Co ważne, na zamkniętą właśnie Dźwigową nie będą wpuszczani również piesi. Ulicę trzeba było zamknąć, ponieważ biegnie ona przez tunel. Przy każdych większych opadach deszczu, których ostatnio nam nie brakowało, była zalewana. Działo się tak pomimo wykonanego wcześniej remontu. - Kanał, który naprawiliśmy w zeszłym roku, nie zbiera całej wody która spływa - tłumaczy Adam Sobieraj z Zarządu Dróg Miejskich.