Pomorze Zachodnie przetrwało nocne mrozy bez większych strat. Wyjątkiem jest Wałcz, gdzie pękła rura ciepłownicza i kilkadziesiąt rodzin nie ma ogrzewania. W Pomorskiem zanotowano w nocy -22,5 st. w Człuchowie. Na gdańskim osiedlu Sodółki mróz pozbawił prądu i ogrzewania około tysiąca osób. Awaria ma zostać usunięta do południa. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Grzegorza Hatylaka: Pomogą koksowniki? W Krakowie o poranku było tylko - 21 st. C. Od wczoraj w najważniejszych i najbardziej uczęszczanych punktach miasta rozstawione są koksowniki. Ogrzać się można w okolicach Dworca Głównego PKP, w rejonie noclegowni przy ul. Makuszyńskiego, na Plantach obok Teatru im. Słowackiego, na ul. Basztowej przy przystanku Basztowa LOT, w okolic jadalni Caritas przy ul. Dietla, w rejonie Plant przy ul. Szczepańskiej, przy Hali Targowej, przy pl. Centralnym, w rejonie jadłodajni przy ul. Skawińskiej oraz w okolicy dworca PKP w Płaszowie. Wojewoda małopolski Stanisław Kracik zaapelował do samorządów, by w czasie srogich mrozów zawróciły szczególną uwagę na osoby bezdomne. Wciąż bez prądu Tej zimy na pewno nie lubią mieszkańcy Jury Krakowsko-Częstochowskiej, którzy od wielu dni pozbawieni są energii elektrycznej. W Małopolsce dotyczy to wciąż kilkunastu tysięcy osób. Znacznie lepiej jest na Śląsku, jednak jak informuje reporter RMF FM Marcin Buczek, wciąż zdarzają się nowe awarie. Posłuchaj: Tylko w okolicach Częstochowy odbudowa zniszczonych linii energetycznych już kosztowała około ośmiu milionów złotych. O katastrofie w lasach mówią też leśnicy. Ich zdaniem zniszczenia są dużo większe niż po przejściu prawie dwa lata temu trąby powietrznej. 11,5 TYSIĄCA DOMÓW W MAŁOPOLSCE BEZ PRĄDU ŚLĄSKIE: OKOŁO 200 ODBIORCÓW BEZ PRĄDU PONAD TYSIĄC RODZIN BEZ PRĄDU NA DOLNYM ŚLĄSKU Lód skuwa rzeki Bardzo niskie temperatury powodują zamarzanie największych polskich rzek. W tej chwili wszystko jest pod kontrolą, ale groźnie może być w chwili pierwszych roztopów. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, które monitoruje Odrę, informuje, że rzeka teraz na niektórych odcinkach zamarznięta jest niemal w stu procentach. Tak jest m.in. w okolicach Trestna i Oławy. Podobnie wygląda Nysa Kłodzka w swym górnym odcinku. Kiedy lód zacznie topnieć, może dojść do lokalnych podtopień. SPRAWDŹ PROGNOZY POGODY DLA TWOJEGO MIASTA Prognoza pogody na jutro W nocy zachmurzenie na ogół umiarkowane. Temperatura minimalna -21 st. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni. W poniedziałek w kraju pogodnie, na zachodzie kraju zachmurzenie stopniowo wzrośnie do umiarkowanego i dużego, aż do wystąpienia lokalnie na krańcach zachodnich opadów śniegu. Temperatura maksymalna od -16 st. na północnym wschodzie i wschodzie kraju do -6 st. miejscami na zachodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni i wschodni. W poniedziałek w Warszawie zachmurzenie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego. Temperatura maksymalna -14 st., -15 st. Wiatr słaby i umiarkowany, wschodni i południowo-wschodni. W województwie podlaskim będą występować silne mrozy. W nocy z niedzieli na poniedziałek prognozowana temperatura minimalna wyniesie od -28 do -24 st. - informuje IMiGW. Temperatura maksymalna w dzień, w niedzielę i poniedziałek, wyniesie od -17 do -14 st. Wiatr będzie wiał z prędkością od 5 do 15 km/h. W związku z niskimi temperaturami występuje zagrożenie życia. Instytut informuje o dużym ryzyku wychłodzenia organizmu, ostrzega przed możliwością wystąpienia odmrożeń. Mogą zamarzać instalacje i urządzenia hydrotechniczne - podaje IMiGW. Temperatura minimalna w nocy z niedzieli na poniedziałek w województwie mazowieckim wyniesie od -26 do -21 st. - informuje IMiGW. Noc z poniedziałku na wtorek będzie nieco cieplejsza - podał w niedzielę Instytut. Prognozowana temperatura minimalna wyniesie od -22 st. na północy i wschodzie województwa do -18 st. na zachodzie. Temperatura minimalna w nocy z niedzieli na poniedziałek w woj. lubelskim wyniesie od -27 do -23 st., a w nocy z poniedziałku na wtorek od -23 do -20 st. - podał IMiGW. Temperatura maksymalna w poniedziałek będzie wynosiła od -15 do -13 st., a we wtorek od -13 do -10 st. Ofiary mrozu - policja apeluje Noc z niedzieli na poniedziałek ma być bardzo mroźna - ostrzega policja, ponownie apelując o zwracanie uwagi na osoby bezdomne, pijane czy starsze, które nie mają się gdzie schronić lub potrzebują pomocy. Tylko w styczniu w całym kraju zamarzło ponad 70 osób. Jak powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski, w sobotę do godziny 24 odnotowano dwa przypadki zamarznięć, ale już w niedzielę nad ranem znaleziono kolejne trzy zamarznięte osoby - m.in. 13-letniego chłopca, który nie zdołał wrócić do domu. PIELĘGNOWAŁA GROBY: ZNALEZIONO JĄ ZAMARZNIĘTĄ PODKARPACKIE: ZAMARZŁ 13-LETNI CHŁOPIEC - Przy takich temperaturach osoby pijane czy bezdomne, śpiące na ławkach w parku, w rowach nie mają najmniejszych szans. Jeśli zauważymy kogoś, kto potrzebuje pomocy, kto nie ma gdzie się schronić, trzeba zawiadomić służby, zadzwońmy na policję - zaapelował Sokołowski. Zaznaczył, że jeden taki telefon może "uratować komuś życie". - Sprawdzamy wszystkie tego typu sygnały. Policjanci kontrolują też m.in. altanki działkowe, pustostany, przejścia na dworcach i inne miejsce, w których schronienia mogą szukać bezdomni - powiedział. Funkcjonariusze apelują też, by informować ich o tych bezdomnych, którzy śpią na klatkach schodowych, czy w piwnicach bloków. - Może się zdarzyć, że są już tak wyczerpani, że pomimo w miarę ciepłego schronienia, nie przetrwają nocy - podkreślają. - Zadzwońmy też, jeśli np. znamy starszą osobę, która sobie nie radzi i nie ma dostatecznie ogrzanego mieszkania czy domu - dodają. Zobacz raport specjalny INTERIA.PL - Pogoda w zimie MROZY W POLSCE - CZY PADNIE REKORD ZIMNA? PODYSKUTUJ NA FORUM