Na dziedzińcu uniwersytetu zostały odtworzone przez członków grup rekonstrukcji historycznej punkty werbunkowe dla ochotników, pragnących wstąpić w szeregi armii polskiej idącej w sierpniu 1920 roku do walki z Armią Czerwoną. Przyszli żołnierze otrzymywali tam odpowiednie umundurowanie, a później składali uroczystą przysięgę na sztandar Legii Akademickiej. - To swoiste pospolite ruszenie i masowy napływ ochotników w 1920 spowodował, że armia polska bardzo mocno się wzmocniła przed ostateczną rozgrywką z bolszewikami na przedpolach Warszawy. I tu na Krakowskim Przedmieściu chcieliśmy przypomnieć spontaniczną akcję pomocy i zaciągu obywateli do armii - opowiadał w rozmowie prezes Przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej "X D.O.K." Mirosław Majkowski. Umundurowane odziały ochotników wyruszyły spod Uniwersytetu Warszawskiego na Dworzec Wileński (dawniej Petersburski), by jak przed 90 laty wyjechać na front pod Ossowem. Po drodze spotkały się z zainscenizowaną jedną z wielu błagalnych procesji o uratowanie ojczyzny, które podczas wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku były organizowane w Warszawie. W rekonstrukcji na Krakowskim Przedmieściu, która stanowiła część stołecznych obchodów Bitwy Warszawskiej, wzięła udział m.in. Grupa Historyczna "Zgrupowanie Radosław", Stowarzyszenie Historyczne "Strzelcy Kaniowscy", Towarzystwo Historyczne "Rok 1920" oraz Grupa Rekonstrukcji Historycznej Ludności Cywilnej "Mława". Bitwa Warszawska, określana jako decydujące starcie wojny polsko-bolszewickiej, rozegrała się w dniach 13-15 sierpnia 1920 roku na przedpolach Warszawy.