Według oficjalnych danych płockiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego w referendum wzięły udział 5 094 osoby, co oznacza, że frekwencja wyniosła tam 15,82 proc. Aby referendum było ważne, musiałoby zagłosować w nim 3/5 wyborców, którzy oddali swój głos w II turze wyborów na prezydenta Żyrardowa w grudniu 2010 r., czyli ponad 6 485 osób. W referendum za odwołaniem prezydenta Wilka przed upływem kadencji opowiedziało się 4 811 osób, czyli 95,49 proc. głosujących. Uprawnionych do udziału w niedzielnym głosowaniu w Żyrardowie było 32 195 osób. W 2010 r. w II turze wyborów prezydenta Żyrardowa Wilk, jako bezpartyjny kandydat komitetu wyborczego PO uzyskał 55,01 proc. głosów, pokonując Dariusza Kaczanowskiego - wówczas kandydata i członka PiS - który uzyskał 44,99 proc. głosów. Referendum zarządził Komisarz Wyborczy w Płocku na wniosek grupy mieszkańców Żyrardowa. Inicjatorzy referendum, których pełnomocnikiem został Kaczanowski - od 2012 r. w Solidarnej Polsce - zarzucają Wilkowi nierealizowanie obietnic wyborczych z 2010 r. i zadłużenie miasta. Andrzej Wilk jest prezydentem Żyrardowa drugą kadencję - od 2006 r. Wcześniej od 2002 r. był radnym tego miasta.